25 listopada 2019
Tomografia komputerowa CBCT – zwana także tomografią wiązki stożkowej – to badanie kojarzone przede wszystkim z diagnostyką stomatologiczną. Tymczasem znajduje ono zastosowanie także w laryngologii, m.in. do obrazowania jamy nosowej, zatok czy ucha wewnętrznego. W porównaniu do tradycyjnej tomografii CT zapewnia wyższą jakość obrazowania oraz niższą ekspozycję pacjenta na promieniowanie jonizujące. Badanie jest także krótsze.
Tomografia komputerowa to badanie obrazowe, podczas którego wykorzystywane są właściwości odkrytego pod koniec XIX w. promieniowania rentgenowskiego. Zostało ono tak nazwane na cześć jego odkrywcy – niemieckiego fizyka Wilhelma Röntgena, który otrzymał za to w 1901 r. Nagrodę Nobla.
Kilkanaście lat temu pierwsze tomografy komputerowe podczas badania wykonywały około 30 tys. projekcji, współczesne innowacyjne urządzenia nawet do 2 mln. Jeszcze niedawno standardem diagnostycznym było wykonywanie tradycyjnych tomografii CT, w trakcie których uzyskiwano obrazy przekrojowe. Teraz coraz szerzej dostępne są tomografy CBCT, dzięki którym otrzymać można precyzyjne obrazy przestrzenne.
Tomografia CT a CBCT – najważniejsze różnice
Na początek warto podkreślić, że tradycyjna tomografia komputerowa – mimo nieustannego rozwoju nowoczesnych technologii oraz coraz większej popularności tomografii CBCT – nie jest oczywiście bezużytecznym badaniem. Pozwala ona uzyskać dobrej jakości obrazy, jest bezpieczna dla pacjenta i wartościowa pod kątem diagnostycznym dla lekarzy.
Nie ma jednak co ukrywać, że tomografia komputerowa CBCT jest po prostu bardziej dokładna przy diagnozowaniu schorzeń w obszarze twarzoczaski, jeszcze bezpieczniejsza dla pacjenta, a samo badanie trwa znacznie krócej. Wykorzystywane w trakcie badania technologie cyfrowe pozwalają na uzyskanie bardzo precyzyjnego, trójwymiarowego obrazu tkanek i narządów pacjenta. Dzięki temu lekarz ma znacznie ułatwioną diagnostykę, może dobrze zaplanować leczenie, a później skontrolować jego efekty.
Nie bez znaczenia jest komfort pacjenta – urządzenia do wykonywania tomografii CBCT mają postać ramienia oraz obracającej się wokół ciała pacjenta lampy. Nie trzeba się kłaść w ciasnej tubie, pacjent nie jest wsuwany do żadnego aparatu – może stać lub siedzieć, co jest dla niego o wiele wygodniejsze oraz mniej stresujące.
Tomografia CBCT w laryngologii
W pierwszym momencie tomografia CBCT bywa często kojarzona z diagnostyką stomatologiczną. Owszem, jest ona bardzo przydatnym narzędziem w diagnostyce oraz planowaniu leczenia implantologicznego, protetycznego, ortodontycznego czy chirurgicznego. Coraz chętniej jednak po tomografię wiązki stożkowej sięgają także lekarze laryngolodzy. Dostrzegają oni zarówno szerokie zastosowanie tego badania, jego wyjątkową precyzję oraz bezpieczeństwo pacjenta.
I tak tomografia komputerowa CBCT bywa wykorzystywana w:
Tomografia CBCT to mniejsze dawki promieniowania
Bezpieczeństwo pacjenta podczas wykonywania tomografii CBCT związane jest przede wszystkim z niższą niż w trakcie tradycyjnej tomografii ekspozycją na promieniowanie rentgenowskie. To, że nie jest ono obojętne dla ludzkiego organizmu jest oczywiście faktem, ale w ostatnich latach narosło wokół tego wiele szkodliwych mitów, a niektórzy pacjenci – w obawie o swoje zdrowie – odmawiają badań z wykorzystaniem promieni X.
Tymczasem tomografia komputerowa wiązki stożkowej to badanie, podczas którego ilość pochłanianego przez organizm promieniowania jest naprawdę minimalna. W placówkach DIAGDENT na Pradze Południe, Białołęce, Ursynowie oraz we Włochach dysponujemy nowoczesnymi systemami Kodak do wykonywania tomografii CBCT – podczas badania emitują one dawkę promieniowania w granicach 4-20 µSv (przy badaniach laryngologicznych do ok. 200 µSv). Konkurencyjne systemy potrzebują do takich badań dawki promieniowania na poziomie 68-600 µSv, a tradycyjna tomografia spiralna głowy to dawka około 2000 µSv. Dla porównania – mieszkaniec Polski codziennie przyjmuje 6,8 promieniowania jonizującego w naturalny sposób występującego w środowisku. Co ważne, nowoczesne technologie umożliwiają wykonywanie również tzw. badań low downs, z jeszcze niższymi dawkami promieniowania, np. jeśli pacjentem jest dziecko.
Mniejsze dawki promieniowania łączą się oczywiście z tym, że tomografia komputerowa CBCT trwa krócej od tradycyjnego badania. Pacjent musi pozostać w bezruchu jedynie przez kilka, a nie kilkanaście sekund.
W pracowniach DIAGDENT w Warszawie specjalizujemy się w wykonywaniu tomografii 3D zarówno na potrzeby diagnostyki stomatologicznej, jak i laryngologicznej. Wszystkich lekarzy oraz pacjentów zainteresowanych naszymi usługami zapraszamy do kontaktu.